Dawno mnie nie było, ale to nie znaczy, że jestem mniej aktywny w kuchni. Wręcz przeciwnie! Dzisiaj powrócę trochę do tradycyjnych, polskich smaków. Indyk, śmietana, koperek, kasza pęczak. Co z tego powstanie? Bardzo pyszny obiad 😊
Co potrzebujemy?
Mięso mielone z indyka (500g)
Marchewka (1x)
Cebula (1x)
Czosnek (3 ząbki)
Natka pietruszki
Bułka tarta
Mleko
Śmietana (18%, 300ml)
Vegeta
Grana padano
Cytryna
Koperek
Kasza pęczak
Sól
Pieprz
Wydaje się, że składników jest dużo, ale nie jest to skomplikowane danie. Zacznijmy od klopsików – do miski wrzucamy mięso, posiekaną pietruszkę, podsmażoną cebulkę i marchewkę (cebula pokrojona w drobne kostki, a marchewka starta na małej tarce), przeciśnięty czosnek, bułkę tartą, mleko, sól i pierz. Wszystko porządnie mieszamy i wyrabiamy klopsiki (średniej wielkości kulki, mi wyszło ich 10).
Teraz przygotujmy podstawę sosu – do śmietany dodajemy odrobinę startego sera grana padano, łyżeczkę vegety i trochę soku z cytryny. Oczywiście mieszamy.
Zabieramy się za smażenie klopsików. Potrzebna będzie duża patelnia, na której rozgrzewamy odrobinę tłuszczu np. masła klarowanego. Pulpety smażymy na średnim ogniu ok. 10 minut na każdą stronę. Odkładamy na bok i na tej samej patelni przygotowujemy sos. Patelnie zdejmujemy z ognia i dajemy chwilę, żeby lekko przestygła. Następnie powoli dodajemy bazę sosu, tak, żeby śmietana się nie zwarzyła, a na końcu dodajemy posiekany koperek.
Sos znowu wrzucamy na ogień, tym razem mały. Dodajemy do niego usmażone klopsy, przykrywamy i pozwalamy się całości przegryźć przez jakieś 20 minut. W tym czasie gotujemy kaszę.
Możemy się już zajadać. Pysznie to wygląda, pysznie to pachnie i smakuje. Danie powstało z tego, co miałem akurat w lodówce i szafkach. To jest najfajniejsze w gotowaniu - z kilku produktów, które masz pod ręką, można zrobić coś genialnego!
Comments